Wtenczas bezbożni powiedzą do wiernych, dopuśćcie, by promyk światłości waszej, doszedł do nas. Zostańcie, odpowiedzą im, w ciemnościach. Mur nie przebyty wzniesie się pomiędzy nimi. Brama w pośrodku otworzy się, miłosierdzie po jednej, a zemsta po drugiej stronie zostawać będą. Czyż nie mieszkaliśmy miedzy wami, zawołają odrzuceni. Opowiedzą im: Bezwątpienia, lecz wy zdradziliście wasze dusze, żądaliście waszej zguby, i żyliście w wątpliwościach, idąc za popędem swych namiętności; nakoniec Przedwieczny ogłosił wyrok, a zwodziciel oszukał was w rachubie którą mieliście zdawać.