112وَضَرَبَ اللَّهُ مَثَلًا قَريَةً كانَت آمِنَةً مُطمَئِنَّةً يَأتيها رِزقُها رَغَدًا مِن كُلِّ مَكانٍ فَكَفَرَت بِأَنعُمِ اللَّهِ فَأَذاقَهَا اللَّهُ لِباسَ الجوعِ وَالخَوفِ بِما كانوا يَصنَعونَJózef BielawskiI Bóg przytacza jako podobieństwo pewne miasto bezpieczne i spokojne. Otrzymywało ono obfite zaopatrzenie ze wszystkich stron, lecz nie uznawało dobrodziejstw Boga. Dał mu więc Bóg zakosztować szaty głodu i strachu za to, co uczynili.